Spotkaliśmy się pod Mieszkiem i wyruszyliśmy tramwajem w drogę na targi, gdzie była
wystawa. Chodziliśmy i oglądaliśmy dzieła artysty, ciekawe było to wszystko zobaczyć.
Gdy skończyliśmy ruszyliśmy z powrotem na osiedle Lecha.
Spotkaliśmy się pod Mieszkiem i wyruszyliśmy tramwajem w drogę na targi, gdzie była
wystawa. Chodziliśmy i oglądaliśmy dzieła artysty, ciekawe było to wszystko zobaczyć.
Gdy skończyliśmy ruszyliśmy z powrotem na osiedle Lecha.
0 komentarzy